Rozważając te dwa sposoby izolacji, zestawimy ich plusy oraz wyłonimy minusy. Pierwszą różnicą przemawiającą za użyciem pianki jest termin realizacji. Izolacja wełną trwa od kilku do kilkunastu dni, a do przeprowadzenia potrzebne są dwie osoby, natomiast ocieplenie poddasza pianką przez dwu osobowy zespół możliwa jest do wykonania w jeden dzień. Przy ocieplaniu wełną wypada szczególną uwagę zwrócić na sposób montażu, aby ustrzec się przerw i miejscowych zgnieceń, ściśnięć wełny, bo powoduje to nieszczelność izolacji ewentualnie obniżoną skuteczność. Pianka zaś, dzięki ponad 100 krotnemu rozrostowi, zapełnia każdą lukę i zaułek zapewniając 100% szczelności i perfekcyjnąskuteczność izolacji.
Wełna nie lgnie bezpośrednio do miejsca, dlatego do zamontowania trzeba używać pomocnych elementów, jak na przykład gwoździe, sznurki. Pianka przywiera do każdej pokrywy, nie są więc przydatne dodatkowe części przy montażu. Grunt, by pamiętać, że dużym zagrożeniem dla wełny jako izolacji poddasza jest wilgoć, bo po nasyceniu wodą, wełna zmniejsza swe właściwości izolacyjne. Jeśli chodzi o piankę to najbardziej narażona jest na nielubiane efekty w miesiącach zimowych, w których w wyniku znaczącej różnicy temperatur dochodzi do kondensacji pary wodnej jak również wytrącenia wilgotności z powietrza.
Odwiedź naszą kolejną podstronę. Tam opublikowaliśmy ciekawe treści. Prosimy – doczytaj szczegóły (https://www.krypton.wroclaw.pl/oferta/lustra-lazienkowe/). Będzie nam niezwykle przyjemnie, jeżeli newsy się spodobają.
Biorąc pod uwagę zarówno ocieplenie poddasza pianką poliuretanową czy wełną mineralną, największą wagę należy zwrócić na stan wykonania zamontowania, bo to od tego w głównej mierze zależy, czy utworzona izolacja nie zmieni swoich cech przez najbliższe kilkadziesiąt lat użytkowania budynku.