Od kiedy ceny mieszkań i działek zaczęły drastycznie spadać coraz większa liczba mieszkańców Polski stawia na kupno własnego lokum bądź budowę domu.
To, co dla klientów takiego rodzaju inwestycji jest zbawienne dla developerów jednak staje się główną bolączką. Pomimo, że na rynku wartości sprzętów budowlanych wciąż pną się do góry, za mieszkania w stanie developerskim zapłacimy znacznie mniej. Wszystko to doprowadza do sytuacji, w której inwestorzy są stratni. Kolejną barierą stają się coroczne zmiany prawa budowlanego, gdzie tylko znikome nowelizacje bardzo mogą oddziaływać na projekty inwestycji developerskich.
Pomijając już inwestorów czy developerów, za jakimi najczęściej stoi kilku fachowców, którzy czuwają nad właściwym dla nich przebiegiem inwestycji, jak chodzi o przepisy prawne, każdy nabywca nowego lokalu winien zaznajomić się z obowiązującym prawem budowlanym. Niezależnie od tego czy kupujemy na rynku wtórnym czy pierwotnym należy zapoznać się z ustawami, bo prawo własności nieruchomości może przekształcić się niekorzystnie patrząc na nasze stanowisko.
By nie dać się oszukać należy przed kupnem nieruchomości znaleźć właściwe informacje z zakresu prawa, na przykład w internecie. Wpisując hasło „ustawy prawo budowlane” wyświetli nam się szereg artykułów związanych z obowiązującymi rozporządzeniami. To ważne, by nie pozwolić się wprowadzić w błąd, często jednak występują wypadki niedokończonych inwestycji, gdy developer ogłasza bankructwo, a nabywcy mieszkań zostają z niczym.
Nowelizacja prawa budowlanego daje nam dobry obraz nie tylko biorąc pod uwagę inwestycje developerskie. Jej znajomość jest potrzebna również w przypadku budowania domu wolno stojącego na własny rachunek. Przed rozpoczęciem budowy trzeba sięgnąć po najświeższe dane najlepiej u fachowców tej dziedziny. W tym przypadku pocieszający jest fakt, iż prawo budowlane kroczy w stronę dużych ułatwień szczególnie z zakresu biurokracji.